Nasze POŁONINY - Bieszczadzkie Czasopismo Regionalne Artykuły Forum dyskusyjne Galerie Ogłoszenia 
Baza noclegowa   Baza gastronomiczna   Dyżury aptek   Rozkład jazdy autobusów   Plan miasta
Strona g籀wna

Archiwum
Pisane w Bieszczadach
Szukaj w serwisie:
Redakcja

Kontakt

    Gazeta / moduy
    Serwis internetowy

    Baza noclegowa
Baza noclegowa

Artyku造 » ~ Archiwum » [Nr 5/45] Pokosie zmian w „Delfinie”
W poprzednim numerze „Naszych Poonin” zamiecilimy artyku Marka Proroka zatytuowany „Prawda o zmianie w Delfinie”. W odpowiedzi redaktor Tadeusz Szewczyk na amach „Gazety Bieszczadzkiej” zarzuci Prorokowi pisanie nieprawdy, koniunkturalizm i pseudonaukowo. Poni髒ej publikujemy list, jaki Marek Prorok skierowa do redaktora Szewczyka. Mam nadziej, 髒e zgodnie z 髒yczeniem autora, list zostanie opublikowany na amach „Gazety Bieszczadzkiej”.

Wiesaw Stebnicki
Ustrzyki Dolne, dnia 26 czerwca 2004 roku.

Pan Tadeusz Szewczyk
Redaktor Naczelny
„Gazety Bieszczadzkiej”

Szanowny Tadeuszu!!

Powiksz zdjcie
W 12 numerze kierowanej przez Ciebie „Gazety Bieszczadzkiej” odniose si do mojego artykuu „Prawda o zmianie w Delfinie” zamieszczonego w „Naszych Pooninach”(nr 4/2006) zarzucajc mi, 髒e nieomal przez cay czas czepiam si notatki zamieszczonej w „GB” o odwoaniu Aliny Buzuk ze stanowiska dyrektora MKP „Delfin”. W swoim artykule na pocztku zacytowaem fragmenty owej notatki a pod koniec poinformowaem, 髒e to wanie jej tre bya powodem mojego pisania. Z tego, co napisaem jednoznacznie wynika, 髒e to burmistrz Suuja odpowiada za jej tre i w 髒adnym miejscu nie obarczaem Ciebie za to, co nazwaem „niczym nieuzasadnion manipulacj czytelnikiem”. Pozwolie sobie na poddanie w wtpliwo prawdziwoci treci moich artyku籀w a dodatkowo oskar髒ye mnie o zoliwo i brak obiektywizmu stwierdzajc, 髒e „Nie znam ani jednego wczeniejszego tekstu, w kt籀rym o „Delfinie” i jego szefowej m籀wioby si obiektywnie, ograniczajc do podawania fakt籀w. Zawsze towarzyszy im negatywny komentarz.” Przykre to, ale nie zamierzam przekonywa Ci, 髒e jest inaczej zwaszcza w sytuacji, gdy z Twojego pisania przebija ogromna niech do mojej osoby i czasopisma, z kt籀rym wsp籀pracuj. Pywalni „Delfin” zajmowaem si kilkakrotnie. W dniu 6 marca 2003 roku zamieciem w „Naszych Pooninach”[nr 4(5)] wasne rozwa髒ania na temat Midzyszkolnej Krytej Pywalni „Delfin” zatytuowane Basenowy dylemat, czyli trudne pywanie w ustrzyckim „Delfinie” . Byy one wynikiem nie tylko moich docieka, ale r籀wnie髒 wsp籀lnych prac dw籀ch komisji ustrzyckiej Rady Miejskiej tj. Komisji Owiaty, Zdrowia, Kultury i Kultury Fizycznej oraz Komisji Bud髒etu i Inicjatyw Gospodarczych. Podstawowym tematem artykuu byo wyliczenie rzeczywistej dotacji przekazywanej przez ustrzyck gmin na utrzymanie MKP „Delfin”. W kilkanacie miesicy p籀驕niej, poniewa髒 28 wrzenia 2004 roku wspomniane wy髒ej komisje Rady Miejskiej ponownie zajy si problematyk funkcjonowania pywalni, przedstawiem czytelnikom wyniki prac komisji, kt籀rych podstaw byy materiay dostarczone przez kierownictwo pywalni oraz wyjanienia zo髒one przez dyrektora plac籀wki pani Alin Buzuk i g籀wnego ksigowego pani Bogusaw Motyk. Oba artykuy miay charakter merytoryczny i nie zawieray 髒adnych komentarzy, a tym bardziej zoliwych. Zawsze staraem si odda obiektywn prawd zar籀wno o MKP ”Delfin”, jak i jego szefowej Alinie Buzuk, przedstawiajc zar籀wno ze jak i dobre rzeczy dziejce si w pywalni. Moi redakcyjni koledzy r籀wnie髒 zajmowali si dziaalnoci pywalni piszc wielokrotnie o organizowanych w „Delfinie” imprezach i r籀髒nego rodzaju akcjach. Dla przykadu wymieni choby artykuy o badaniach mammograficznych, akcji krwiodawstwa czy jubileuszu pywalni. O dziaalnoci samej Aliny Buzuk pisaem kilkakrotnie w tym midzy innymi w 2004 roku, przeprowadzajc z ni dug rozmow o organizowanym przez ni festiwalu „Muzyki Country i Kultur Pogranicza”. Zdarzay si w „Naszych Pooninach” r籀wnie髒 uszczypliwe sowa o szefowej „Delfina” zwracajce uwag na niekt籀re jej cechy osobowociowe i czasami 驕le oceniajce podejmowane przez ni dziaania. Zar籀wno ja, jak i moi koledzy zawsze staramy si rzetelnie ocenia osoby prowadzce w naszym miecie dziaalno publiczn. Zdajemy sobie spraw z tego, 髒e nie ma ludzi idealnych, nigdy niepopeniajcych bd籀w i nale髒y do nich r籀wnie髒 Alina Buzuk. Zaliczam do tej grupy r籀wnie髒 siebie, jak i wszystkie osoby zwizane z redakcj czasopisma „Nasze Pooniny”. Jednak biorc pod uwag wszystkie materiay, jakie nasze czasopismo zamiecio o pywalni „Delfin” nie rozumiem, dlaczego napisae: ”Uje髒d髒ano w tych artykuach na pywalni jak na kobyle, a na samej A. Buzukowej jak na ysej kobyle”, tym bardziej, 髒e jak sam twierdzisz: „Nie jestem, przyznaj si otwarcie wiernym czytelnikiem „NP”. Powiem wicej, staram si ich nie czyta”. Je髒eli celem Twojego artykuu byo sprawienie przykroci mnie osobicie, poprzez nazwanie mojego wywodu „pseudouczonym” i poddanie w wtpliwo prawdziwoci wszystkiego, co pisz, to cel osigne. Chciabym jednak jednoznacznie owiadczy, 髒e wszystkie swoje materiay staram si pisa z du髒 starannoci a 籀w „pseudouczony wyw籀d” przeprowadziem wedug swojej najlepszej wiedzy i po konsultacji z dowiadczonym prawnikiem. Got籀w jestem ponie pen odpowiedzialno za to, co napisaem swoim artykule i je髒eli zajdzie taka potrzeba stawi si przed sdem dla wykazania wasnej rzetelnoci dziennikarskiej i obrony mojego „pseudonaukowego wywodu”. W swoim artykule piszesz o ugodzie, jak przed Sdem Pracy w Sanoku zawarli Henryk Suuja i Alina Buzuk w spos籀b nastpujcy: ”W ugodzie zapisano jedynie, 髒e A. Buzukowa bdzie moga przed odejciem na emerytur po髒egna si z zaog „Delfina”. Myl, 髒e warto, aby nasi czytelnicy poznali pen tre omawianego przez Ciebie punktu porozumienia, a brzmi on nastpujco ”Pow籀dka Alina Buzuk i pozwany Henryk Suuja zobowizuj si, i髒 na kilka dni przed rozwizaniem stosunku pracy z pow籀dk dojdzie do uroczystego rozstania si z tym pracownikiem, na kt籀rym pow籀dka bdzie miaa mo髒liwo podzikowania swoim pracownikom za wsp籀prac, a pozwany w obecnoci pracownik籀w podzikuje pow籀dce za wykonywan na jego rzecz przez ni prac.” Chc zaznaczy r籀wnie髒 w kontekcie tego, co napisae, 髒e to nie Alina Buzuk wyrazia zgod na ugod, ale obie strony skonione przez Przewodniczcego skadu orzekajcego zawary wspomnian ugod a w tej sytuacji sd nie rozpatrywa sprawy pod wzgldem merytorycznym.
Tadku!!
Intencj mojego listu jest wyjanienie nieporozumienia, jakie nastpio wok籀 tego, co napisaem o Alinie Buzuk i Henryku Suui. M籀j stosunek do gazety, kt籀r kierujesz jest inny ni髒 Tw籀j do „Naszych Poonin”. Staram si czyta „Gazet Bieszczadzka”, je髒eli tylko liczne obowizki pozwalaj mi na to. Ciebie r籀wnie髒 serdecznie namawiam do signicia od czasu do czasu po „Nasze Pooniny”, by mo髒e pozwoli to na to, 髒e w przyszoci bdziesz mia dla mnie i dla czasopisma, kt籀re wsp籀redaguj troch wicej zrozumienia i odrobin 髒yczliwoci. Prosz potraktuj m籀j list jako sprostowanie i myl artykuu 31 „Prawa Prasowego” prosz Ci o opublikowanie mojego listu w „Gazecie Bieszczadzkiej”.

Serdecznie Ci pozdrawiam.

Marek Prorok

[Nr 5/45] Pokosie zmian w „Delfinie”



Imi
E-mail
Temat
Tre嗆
Przepisz kod:

 

© 2003-2012 Nasze Po這niny - Bieszczadzkie Czasopismo Regionalne

Wykonanie i administracja strony: JWK WebStudio