Spacer ówczesnego Marszałka Sejmu Marka Borowskiego do jego pokoju w domu poselskim śledziła- za pośrednictwem telewizji- cała Polska. Po wyjściu z pokoju posła Witolda Firaka marszałek stwierdził iż poseł jest po spożyciu alkoholu. Jednak sam fakt spożywania alkoholu w gruncie rzeczy nie jest wykroczeniem. Wykroczeniem miały być okoliczności w jakich to nastąpiło, a tutaj już zdanie Witolda Firaka różni się zasadniczo od zdania Marka Borowskiego.
|