Nasze POŁONINY - Bieszczadzkie Czasopismo Regionalne Artykuły Forum dyskusyjne Galerie Ogłoszenia 
Baza noclegowa   Baza gastronomiczna   Dyżury aptek   Rozkład jazdy autobusów   Plan miasta
Strona g籀wna

Archiwum
Pisane w Bieszczadach
Szukaj w serwisie:
Redakcja

Kontakt

    Gazeta / moduy
    Serwis internetowy

    Baza noclegowa

Artyku造 » ~ Archiwum » [Nr 1/77] O wilku mowa
Jesieni w Jabonkach wilk z髒ar psa. W prasie bya notatka. A potem, na pocztku zimy, drugiego. I zn籀w w prasie bya notatka. O samotnym, dziaajcym poza watah, czyli na wasn ap, wilku z Jabonek na bie髒co informoway „Nowiny”. Relacje z krwawego wilczo-psiego frontu poszerzono o przedstawienie poczyna leskiej policji, kt籀ra w trosce szczeg籀lnie o dzieci po wczesnym zimowym zmierzchu zintensyfikowaa dziaania ochronno-patrolowe w zagro髒onym rejonie, o opis procedur wszcztych przez baligrodzkiego w籀jta Roberta Stpnia, kt籀ry innego rozwizania ni髒 odstrza nie widzi i o przypomnienie stara posanki El髒biety ukacijewskiej, kt籀rej szo o to, by do urzdowego wykazu zwierzt gospodarskich, z kt籀rymi wilk ma na pieku, pr籀cz figurujcych tam koni, kr籀w, owiec i k籀z, dopisa tak髒e wiejskie psy. Ponad setka bieszczadzkich psich mierci udokumentowanych w latach 2006 i 2007 nie wzbudzia w Warszawie zainteresowania, inicjatywa naszej pani pose zakoczya si fiaskiem. Dziaania w籀jta, by wilka wprz籀dy od strony odpowiedniego paragrafu podej, a potem go z broni palnej ukatrupi, s – wedle opinii fachowc籀w – formalnie najzupeniej poprawne, tym nie mniej skazane na niepowodzenie. Zgoda na odstrza nie nadejdzie, bo i nadej nie mo髒e; negatywna odpowied驕 przyj mo髒e – i przyjdzie - gdy髒 tak z trybu urzdowania wynika. I tyle o tym wszystkim ze szpalt „Nowin” wiemy.


Dawniej wiadomo o wilku, co w Jabonkach psa skonsumowa, nim rozprzestrzenia si w okolicy, musiaa swoje odczeka przynajmniej do najbli髒szego jarmarku. Albo do wizyty dziada, kt籀ry powolutku, wsparty o kij, wdrowa kutykajc od wsi do wsi; przy czym trzeba wzi pod uwag, 髒e ten spos籀b przekazu informacji nie do koca by pewny, bowiem niejednego dziada por籀d boru lub nie髒nych p籀l wanie wilk wybra sobie na przeksk. W wilczym gardle gina w籀wczas jednoczenie zar籀wno tre informacji, jak i jej nonik. Powszechne prawo dostpu do sieci zbli髒yo ludzi a tak髒e nawet zataro granice autonomicznych i odlegych niegdy krg籀w uczonych akademik籀w i zwykego posp籀lstwa. O sprawach dla ludzkoci wa髒nych odziani w togi siwobrodzi mdrcy deliberowali w uczelnianych aulach. O sprawach ju髒 nie dla ludzkoci, a dla szarych ludzi istotnych bredzili mdrale, a zawsze si tacy znajd, w kolejce do cyrulika, do jasnowidza, a nieco p籀驕niej w kolejce po papier toaletowy. 驍adne z gremi籀w na wstpie dyskursu nie dawao rad prostych, nie ferowao jednoznacznych, pytkich ocen; byoby to zbyt prymitywne. Problem, ka髒dy problem, du髒y czy may, dotkliwy czy mniej dotkliwy, powszechny czy jednostkowy, nale髒ao odzia w odniesienia barwniejsze ni髒 sama ranga tematu, szacunek zar籀wno wobec dyskutant籀w, jak i do biernych suchaczy, czsto zwyczajnej gawiedzi, po prostu tego wymaga.
Redakcyjne zachty: „skomentuj przeczytany artyku” najczciej nie pozostaj bez echa. I nie pozostay. C籀髒 wic czytelnicy „Nowin” maj do powiedzenia w sprawie wilczych zb籀w, parszywego psiego losu acuchowych Burk籀w, poselskich stara i papierowego, opatrzonego piecztk, or髒a w籀jta? Przede wszystkim do powiedzenia maj du髒o, a nawet bardzo du髒o. Zapoznanie si z przebiegiem toczonej od pocztku grudnia dyskusji jest robot 髒mudn, czasochonn. Nie ka髒dy czasem w nadmiarze dysponuje, wic warto zaznaczy, 髒e ledzenie dyskusji w szczeg籀ach jest zbdne; wystarczy monitorowa j z doskoku, cho trzeba to czyni w miar regularnie, bo inaczej atwo si zgubi w natoku wie髒ych myli, a ich wsteczne rozpltywanie jest prac naprawd ci髒k. Ostatnie internetowe dywagacje na temat wilka z Jabonek oscyluj wok籀 docieka czy Ldzianie to polskie, czy te髒 nie polskie plemi. Ldzianie nie s wilkowi obojtni, internauci wanie ustalaj, czy ich 髒yciow pasj bya hodowla owiec i jak ksztatoway si 籀wczesne wilczo-owcze relacje. Ostatnie wpisy ka髒 domniemywa, i髒 debata w sieci zmierza do finau, bo przed Ldzianami w mrokach historii, jak ka髒dy przecie髒 wie, kryj si ju髒 tylko Adam i Ewa, a wszystkie inne kwestie wilczo-psiego wtku z Jabonek zostay ju髒 wyuszczone. Ju髒 wiadomo, 髒e Woosi pasjonowali si wdr籀wk, 髒e Lw籀w jest polski, 髒e UPA stosowaa okrutne metody walki, 髒e celowo przeprowadzenia Akcji „Wisa” jest wci髒 dyskusyjna i 髒e zagad bieszczadzkich owiec zgotowali komunici. Te odnotowane – idc pod prd wtku - kamienie milowe debaty wiod do wpisu pierwszego. Kto, zapewne w wilczej problematyce zupeny ignorant, miast skrupulatnie analizowa ka髒dy krok szlaku Ldzian, kt籀rzy wytrwale zmierzajc do komunizmu zwieczonego zagad owiec Lw籀w po drodze zgubili, ledwie p籀 linijki internetowego tekstu na czytelniczym forum „Nowin” zamieci: wilkowi da kr籀lika z wkadk i po sprawie.
Przy takiej oszczdnoci sowa, przy tak zwizej odpowiedzi, przy takiej skrajnej lapidarnoci wniosku wynikajcego z tak wsko jak w „Nowinach” sprecyzowanego problemu nigdy bymy si nie dowiedzieli, czego dzi chc od nas Ldzianie.

Jakub Demel

[Nr 1/77] O wilku mowa



Imi
E-mail
Temat
Tre嗆
Przepisz kod:

 

© 2003-2012 Nasze Po這niny - Bieszczadzkie Czasopismo Regionalne

Wykonanie i administracja strony: JWK WebStudio