Tym razem strona ukraińska mocno stara się o utworzenie nowego przejścia granicznego. Władze powiatu Stary Sambor na Ukrainie chciały by przejście takie powstało na odcinku Mszaniec na Ukrainie –Bandrów. W tym celu odbyło się wspólne spotkanie radnych powiatu bieszczadzkiego i miasta Ustrzyki. Na spotkaniu tym dyskutowano o ewentualnej lokalizacji tego przejścia. Miejscowi radni doszli do wniosku, że lokalizacja przejścia w Bandrowie spowodowała by to, iż Ustrzyki zostały by całkowicie sparaliżowane przez ruch samochodowy, który w wypadku utworzenia przejścia uległ by znacznemu zwiększeniu. Wszak do Bandrowa można by było jechać tylko przez Ustrzyki. Radni doszli do wniosku, że lepszą była by lokalizacja tego przejścia na odcinku Mszaniec- Bystre w gminie Czarna. Po pierwsze ożywiło by to i zaktywizowało tamtą gminę. Stworzyło dla jej mieszkańców kilka sporo nowych miejsc pracy. Po drugie odciążyło by Ustrzyki od sporej liczby przejeżdżających przez miasto samochodów. Mieszkańcy gminy Czarna , Lutowiska, Cisna , Baligród , Solina, Lesko a i też z powiatów Sanockiego , Krośnieńskiego, Brzozowskiego mogli by objeżdżać Ustrzyki do nowego przejścia małą pętlą bieszczadzką. Taką decyzję radni powiatu bieszczadzkiego przedstawili stronie ukraińskiej na wspólnej sesji w Starym Samborze.