Nasze Połoniny - Bieszczadzkie Czasopismo Regionalne | Ustrzyki Dolne | Aktualności, artykuły, galerie zdjęć, ogłoszenia, noclegi

:: [Nr 16, 17/92, 93] Nie rĂłb drugiemu co tobie niemiłe Artykuł dodany przez: Redakcja (2010-01-16 15:35:27) Ustrzyki ostatnimi czasy nabrały dość eleganckiego wyglÄ du. Prześcignęły pod tym względem nawet sÄ siednie miasta. Wyremontowane ulice i chodniki, odnowione elewacje kamienic i blokĂłw mieszkalnych, piękny ryneczek nadajÄ miastu tzw. sznytu. Co waĹźne zdanie takie podzielajÄ i turyści i niezbyt sprzyjajÄ cy Ustrzykom mieszkańcy sÄ siedniego Leska. Jednym słowem moĹźna wbić się w dumę i nosić wysoko głowę. Jednak w kaĹźdej beczce miodu jest teĹź i łyĹźka dziegciu. MĂłwię tutaj o wszechobecnych i mało estetycznych plakatach i ogłoszeniach. Tablice, na ktĂłrych moĹźna je wieszać mimo, Ĺźe co jakiś czas czyszczone splendoru miastu nie dajÄ , zaś najgorsze jest to, Ĺźe część tych ogłoszeniodawcĂłw wiesza je gdzie popadnie. Oblepione rynny, słupy oświetleniowe, ogrodzenia, wiaty wyglÄ dajÄ makabrycznie. Co z tego, Ĺźe na słupach oświetleniowych zamontowano świetlne neony boĹźonarodzeniowe, skoro kilka metrĂłw niĹźej wiszÄ mało eleganckie kartki z odstajÄ cymi „uszami” do wyrywania. Mam świadomość tego, Ĺźe władze miasta i słuĹźby porzÄ dkowe nie majÄ z takim stanem rzeczy wiele wspĂłlnego, bo nie one te ogłoszenia wieszajÄ . Ogłoszenia te bardziej świadczÄ o kiepskim poczuciu estetyki wieszajÄ cych je i o kiepskim braku przez te osoby szacunku do czyjejś własności i pracy. Burmistrz Henryk Sułuja w rozmowie na ten temat twierdzi, Ĺźe działania takie sÄ sprzeczne z prawem, ale ze względu na maĹ‚Ä szkodliwość nikt tych ludzi nie ściga. A była by to najłatwiejsza ze wszystkich moĹźliwych spraw do załatwienia poniewaĹź na kaĹźdej z tych kartek wiszÄ dane wieszajÄ cego. Pani rzecznik prasowy policji w Ustrzykach tak pisze na ten temat- „Umieszczanie w miejscu publicznym do tego nieprzeznaczonym ogłoszenia, plakatu, afiszu, apelu, ulotki napisu lub rysunku albo wystawienie ich na widok publiczny w innym miejscu bez zgody zarzÄ dzajÄ cego tym miejscem (właścicielem posesji) wyczerpuje znamiona wykroczenia opisanego w treści art. 63a KW i zagroĹźone jest karÄ ograniczenia wolności albo grzywny. Rozpatrywane moĹźe być w postępowaniu mandatowym lub zwykłym poprzez skierowanie sprawy do SÄ du. SÄ d moĹźe orzec przepadek przedmiotĂłw stanowiÄ cych przedmiot wykroczenia oraz nawiÄ zkę w wysokości 1500 zł. lub obowiÄ zku przywrĂłcenia stanu poprzedniego. W przypadku miejsca o charakterze publicznym gdzie właścicielem lub zarzÄ dcÄ sÄ instytucje społeczne samorzÄ dowe interpretacja tego przepisu nie budzi zastrzeĹźeń. JeĹźeli chodzi o umieszczanie przedmiotowych informacji na terenie prywatnych posesji naleĹźy kierować się zasadÄ publiczności tego miejsca poprzez ogĂłlnÄ jego dostępność, bÄ dĹş teĹź moĹźliwość odczytania tej informacji przez nieokreślona liczbę osĂłb. WĂłwczas właściciel, osoba posiadajÄ ca prawo rzeczowe do posesji jest zarzÄ dzajÄ cym w myśl powyĹźszego artykułu i umieszczanie bez jego zgody w opisany sposĂłb informacje podlega karze jako wykroczenie z art. 63a KW. Umiejscowienie moĹźe odbywać się poprzez zawieszanie, przyklejanie, przypięcie rĂłwnieĹź tzw. graffiti." Czynności wyjaśniajÄ ce prowadzone sÄ na ogĂłlnych zasadach jednak powinny być poprzedzone złoĹźeniem ustnego zawiadomienia przez uprawnionÄ osobę i wskazania bezprawności działania sprawcy. Czyli mĂłwiÄ c proście jeśli ktoś złoĹźy zawiadomienie to istnieje podstawa do karania. Nie chodzi mi w tym wszystkim o nachalne karanie, ale moĹźe choć raz warto sprĂłbować bo nic tak nie uczy człowieka jak konieczność zapłacenia kilku zł. MoĹźe warto tez przemyśleć sposĂłb stosowany w większych miastach gdzie tablice ogłoszeń, a przynajmniej ich spora część została wydzierĹźawiona i to dzierĹźawca musi dbać o ich estetyczny wyglÄ d. Warto sprĂłbować coś z tym zrobić bo zimowa stolica Podkarpacia musi dbać i o tÄ stronę swojego wyglÄ du. By uzmysłowić czytelnikom jak to wyglÄ da ilustruje ten felieton zdjęciem takiego przykładowego słupa. Wiesław Stebnicki adres tego artykułu: http://www.naszepołoniny.pl/articles.php?id=803