:: [Nr 13/89] Panie Redaktorze Stebnicki
Artyku³ dodany przez: Redakcja (2009-10-17 09:00:21)

Panie Redaktorze Stebnicki. Piszemy do waszej redakcji z prośbą o wykazanie w Naszych Połoninach jak pracują i czym się zajmują oraz co zrobili dla NAS wyborców rajcowie z gminy Ustrzyki Dolne i ci z wyższej instancji- powiatowi radni.
Ostatnio obradowała Nasza Organizacja, oprócz omawianych naszych problemów, zastanawialiśmy się nad wyborami prezydenckimi i samorządowymi w przyszłym roku, gdyż jest to niedługi czas.
Media oceniają pracę posłów i władz centralnych, uważamy że tu w naszym środowisku chcielibyśmy wiedzieć o pracy starosty, burmistrza, wójtów no i radnych. Prosimy, by prócz statystyki w waszych badaniach, była szersza ocena tego co zrobili radni dla wyborców. W czym im pomogli, jakie czynili starania, jaka jest ich aktywność, czy tylko podpisują listę by wziąć dietę radnego, a na sesje chodzą tylko głosować.
Z naszego ugrupowania w sesjach uczestniczy zapraszany przedstawiciel, który mówi, że wiÄ™kszość radnych to statyÅ›ci, nigdy nie sÅ‚yszaÅ‚ by mówili o problemach miasta i wyborców. To samo mówiÄ… pracownicy gminy zapraszani na sesjÄ™ rady. Podobnie jest w radzie powiatu. SÄ… radni już po kilka kadencji np. radny Lupa, co zrobiÅ‚ dla miasta i gminy- nic, po co taki radny. Do towarzystwa Lupy można i trzeba zaliczyć radnÄ… PaczkowskÄ…, pracuje w Lesku, nasze problemy ja nie interesujÄ…. NastÄ™pny orzeÅ‚ to radny DÅ‚ugi, z Równi. Ten czÅ‚owiek jak mówiÄ… jest ‘niemowÄ…”, a to nieprawda, bo tam gdzie pracuje to dobrze mówi. Radny Bogdan Ferenc, siedzi tylko na sesjach rady w Prezydium i bierze w gminie druga emeryturÄ™, pytamy za co. Do tych panów pasuje też radny Oleksyk, wynik pracy na pewno bÄ™dzie zerowy. Panie redaktorze jak pracujÄ… radni powiatowi, to Pan najlepiej wie, gdyz Pan jest radnym powiatu.
Prosimy Pana o taka rzetelna ocenÄ™.

Z poważaniem,
Wyborcy z Ustrzyk Dolnych

Redakcja:

Z natury rzeczy nie komentujemy treści przysyłanych do redakcji listów. Tym razem uczynię jednak wyjątek bowiem osobiście zostałem wywołany do tablicy. Rzecz pierwsza piszemy bardzo często o tym jak pracują radni. Dowodem na to poprzedni numer Połonin z zamieszczonym w nim wywiadem z Arkadiuszem Lupą dyrektorem ustrzyckiego LO. Wywiad jest zarazem odpowiedzią na postawiony w liście zarzut o bezczynności radnego Lupy. W przeciągu kilku lat doprowadził do tego, że ustrzyckie LO jest jednym z najlepszych na Podkarpaciu, że maturę zdaje tutaj praktycznie 100% absolwentów. Jeśli więc czyni mu się zarzut to jest to wyjątkowe świństwo. LO podlega pod starostwo powiatowe, nie przypominam sobie faktu by proszony na którąś z komisji rady powiatu dyrektor Lupa się nie pojawił. Biorę udział w tych komisjach i wiem, że zawsze jest merytorycznie przygotowany na takie spotkanie. Dowodem na to mogą być też wyniki wyborcze uzyskiwane przez radnego Lupę, otóż od kilku kadencji otrzymuje największa w Ustrzykach liczbę głosów. Połoniny pisały też dużo o pracy starosty Krzysztofa Gąsiora, burmistrza Henryka Sułui, wójtów Marcina Rogackiego, Włodzimierza Podymy, Krzysztofa Zapały, Zbigniewa Sawińskiego. Pisaliśmy też szeroko o pracy radnych Piotra Korczaka, Juliana Czarneckiego, Grzegorza Oleksyka, Zdzisława Kuźniara, Marka Andrucha, Zdzisława Rudzińskiego, Franciszka Konopelskiego, Ryszarda Urbana, Bogdana Ferenca. Nie zgadzam się też z opinią o pracy radnej Urszuli Paczkowskiej, ponieważ pamiętam jej aktywność z czasu pracy w radzie powiatu.
Kto zna specyfikę pracy rady to powinien wiedzieć, że opinie komisji stałych poszczególnych rad ustalane są na ich posiedzeniach, a stanowisko komisji przedstawiają na radzie jej przewodniczący. To dlatego wydaje się, że niektórzy radni nie zabierają w czasie posiedzeń rady głosu. Taki tryb pracy porządkuje pracę rady i uniemożliwia marnowanie czasu na tzw. bicie piany tak kochane przez opozycję.
Ja rozumie, że list ten jest rozpoczęciem przeszłorocznej kampanii wyborczej do samorządów. Rozumie co nie oznacza, że godzę się z jego treścią. Jestem zdania, że to wybory weryfikowały i weryfikować będą przydatność poszczególnych osób do pracy w radzie. Startu w wyborach nikt nie zabrania komukolwiek, więc zamiast krytykować może warto po prostu stanąć w wyborcze szranki, a w razie wyborczego zwycięstwa robić tylko dobrze swoim wyborcom.

Wiesław Stebnicki


adres tego artyku³u: http://www.naszepo³oniny.pl/articles.php?id=750