|
|||
:: [Nr 11/87] FaÅ‚szywi rajdowcy Artyku³ dodany przez: Redakcja (2009-09-07 12:32:18) Tak wiÄ™c wolna Ukraina powstaÅ‚a dopiero w latach dziewięćdziesiÄ…tych i to w zupeÅ‚nie pokojowy sposób. PrawdÄ™ mówiÄ…c – o ironio losu- to Rosji UkraiÅ„cy powinni być wdziÄ™czni za wolność. Garbaczow bardziej pasuje tu na twórcÄ™ wolnej Ukrainy niż Bandera. Relacje Polski z nowo powstaÅ‚ym paÅ„stwem ukÅ‚adaÅ‚y siÄ™ od samego poczÄ…tku nieźle. ZrÄ™by tej trudnej współzależnoÅ›ci tworzyli prezydenci Leonid Kuczma i Aleksander KwaÅ›niewski. Dogadywali siÄ™ też KaczyÅ„ski z JuszczenkÄ…. SÅ‚owem doszÅ‚o nawet do tego, że to wÅ‚aÅ›nie Polska byÅ‚a jakby ambasadorem dążeÅ„ Ukrainy do wejÅ›cia lub przynajmniej stowarzyszenia siÄ™ z UniÄ… EuropejskÄ…. Ba kulminacjÄ… tych w gruncie rzeczy pozytywnych wzajemnych relacji byÅ‚o powierzenie obu paÅ„stwom organizacji jednej z najwiÄ™kszych sportowych imprez na Å›wiecie, czyli piÅ‚karskich Mistrzostw Europy. By przybliżyć te nasze wspólne korzystne relacje warto tez wspomnieć o tym jak ukÅ‚adajÄ… siÄ™ one tutaj na samym dole. Dla mieszkaÅ„ców Bieszczad, Ukrainiec to praktycznie rzecz biorÄ…c już prawie nie cudzoziemiec. TrwajÄ…ca latami drobno- handlowa wymiana przyczyniÅ‚a siÄ™ do tego, że znamy siÄ™ nie tylko jako narody, ale znamy siÄ™ coraz częściej jako konkretni i namacalni ludzie. Mamy po obu stronach granicy swoich przyjaciół , znajomych. Odwiedzamy siÄ™ w celach handlowych, ale też coraz częściej w celach towarzyskich, turystycznych. Ludzie po wschodnie stronie to dla nas już nie anonimowi obywatele Ukrainy, a Miszki, Saszki, Luby znani nam z imienia i nazwiska. Coraz wiÄ™cej mieszanych małżeÅ„stw, coraz bardziej zacierajÄ…ce siÄ™ narodowoÅ›ciowe różnice. UkraiÅ„skie zespoÅ‚y muzyczne to już codzienność na Bieszczadzkich scenach. Organizowane przez BTC rajdy Szwejkowskie to okazja do wzajemnego poznawania siÄ™ ludzi oraz zabytków, podziwiania krajobrazów, brania z historii to co Å‚Ä…czy a nie dzieli. MieszkaÅ„cy Ustrzyk do dziÅ› majÄ… w pamiÄ™ci znakomity koncert zespoÅ‚u Haydamaky i poprzez ten miÄ™dzy innymi wystÄ™p budujÄ… sobie pozytywny obraz Ukrainy. SpotykajÄ… siÄ™ ze sobÄ… radni z obu stron granicy, tworzÄ…c wspólne projekty. I nagle pojawia siÄ™ politruk o nazwisku Sawczuk, czy też Sawczenko, który chce to zburzyć. Wie, że bojówki polskich osiÅ‚ków nie przepuszczÄ… dorosÅ‚ych prowokatorów z Ukrainy przez teren Polski i z rowerów wyÅ›cigowych zrobiÄ… im skÅ‚adaki, wiÄ™c puszcza przodem dzieci. Tych może Polacy nie ruszÄ…, a jak ruszÄ… to lament pójdzie na caÅ‚y Å›wiat. Tak robili Niemcy w czasie II wojny, dzieci mordowaÅ‚y oddziaÅ‚y Bandery wiÄ™c byÅ‚o skÄ…d brać przykÅ‚ad. Dobrze, że Polacy nie wpuÅ›cili prowokatorów na swój teren. Nie ma siÄ™ czego wstydzić i z czego tÅ‚umaczyć. Ten rajd szlakiem Bandery miaÅ‚ sÅ‚użyć tylko jednemu, zepsuć coraz lepsze relacje miÄ™dzy Polska a UkrainÄ…. Ciekawe jak zareagowali by UkraiÅ„cy na Polski rajd szlakiem Jaremy WiÅ›niowieckiego. Prawdopodobnie jeszcze bardziej histerycznie. WiesÅ‚aw Stebnicki
adres tego artyku³u: http://www.naszepo³oniny.pl/articles.php?id=716 |