:: [Nr 4/80] Bank, ubezpieczyciel, czy poczta?
Artyku³ dodany przez: Redakcja (2009-04-03 14:00:55)

Wizyta w jakimkolwiek urzędzie pocztowym nigdy dla nikogo nie należała do wielkiej przyjemności. Usługi zawsze były krytykowane, z natury rzeczy całkiem słusznie.


Pocztowe okienka byÅ‚y ulubionym tematem najlepszych polskich komedii filmowych, w tym kultowego „Misia”. To wÅ‚aÅ›nie w tym filmie prezes Ochucki, który chciaÅ‚ nadać telegram do Londynu, dowiedziaÅ‚ siÄ™ od pani w pocztowym okienku, że takiego miasta nie ma, zaÅ› ona może mu wysÅ‚ać telegram do LÄ…dka Zdroju bo to miasto ma w swoim pocztowym wykazie. Nie byÅ‚em wiÄ™c mocno zaskoczony czekajÄ…cymi mnie kÅ‚opotami, gdy dwukrotnie próbowaÅ‚em podejść do pocztowego kasowego okienka by przesÅ‚ać niewielkÄ… kwotÄ™ pieniÄ™dzy. Dwukrotnie rezygnowaÅ‚em z powodu dużej kolejki i powolnej obsÅ‚ugi. W koÅ„cu jednak z determinacjÄ… postanowiÅ‚em siÄ™ nie poddawać. WypeÅ‚niÅ‚em blankiet, przy kasie byÅ‚o pusto, zwÄ™szyÅ‚em szansÄ™ na zaÅ‚atwienie sprawy. PodszedÅ‚em do nudzÄ…cej siÄ™ pani i podaÅ‚em blankiet. Te sprawy zaÅ‚atwi pan przy okienku kasowym poinstruowaÅ‚a mnie pracownica poczty. Okienek kasowych byÅ‚o trzy, lecz jak zapewne wszyscy zgadnÄ…, czynne byÅ‚o tylko jedno. StaÅ‚o przy nim cztery osoby. JakoÅ› wytrzymam, wszak wpÅ‚acenie lub wybranie pieniÄ™dzy nie może trwać wiÄ™cej niż dwie minuty na klienta. StaÅ‚em cierpliwie. Minuty pÅ‚ynęły. Z okienka dobiegaÅ‚y mnie gÅ‚osy, że tam nie o wpÅ‚atÄ™ chodzi lecz o ubezpieczenie auta. Pani przeglÄ…daÅ‚a dokumenty, żądaÅ‚a kolejnych, sprawa jasna ubezpieczenie auta, zwÅ‚aszcza po raz pierwszy trochÄ™ trwa. W pomieszczeniu siedziaÅ‚o jeszcze trzy panie nic nie robiÄ…c. ZapytaÅ‚em wiÄ™c grzecznie, czy pozostaÅ‚e okienka bÄ™dÄ… dÅ‚użej nieczynne. Odpowiedziano mi, że jedno zostanie otwarte jak obsÅ‚ugujÄ…ca je pani zje Å›niadanie. ZmroziÅ‚o mnie, byÅ‚o kilka minut po dziewiÄ…tej, a na poczcie już rozpoczÄ™to posiÅ‚ek. ZresztÄ… w ogóle nie mogÄ™ zrozumieć jak można zamknąć kasÄ™ w tak istotnej instytucji i bez zastÄ™pstwa pójść siÄ™ objadać.

Poczta szczyci się tym, że jest tu bank, można się ubezpieczyć. To pięknie, ale nie kosztem pozostałych usług. Okienko do obsługi bankowej i ubezpieczeniowej powinno być osobne. Natomiast pocztowa kasa, najbardziej oblężony punkt na poczcie nie ma prawa być zamknięta ani na dwie minuty. To co zastałem w dniu 2 marca na ustrzyckiej poczcie to kpina z klientów. Tych poczta traci, ale jako monopolista nadrabia to cyklicznym podwyższaniem swoich opłat. Właśnie od marca zdrożały opłaty za zwykły list. Z utęsknieniem czekam na to by powstała jak najszybciej w Ustrzykach prywatna konkurencja dla nieudolnej instytucji. Paczki na szczęście można już wysyłać taniej i szybciej bez udziały Poczty Polskiej.

Wiesław Stebnicki


adres tego artyku³u: http://www.naszepo³oniny.pl/articles.php?id=576