:: [Nr 13/73] Rozmowa Połonin - dziś Robert Płoszyński
Artyku³ dodany przez: Redakcja (2008-12-01 15:19:06)




Marek Prorok: Dnia 1 listopada bieżącego roku mija trzy lata od czasu powołania pana na komendanta PSG w Krościenku. Przed objęciem nowego stanowiska mamy często swoje wyobrażenia, plany, obawy. Jak patrzy pan pułkownik na owe trzy lata?

Robert PÅ‚oszyÅ„ski: ObejmujÄ…c funkcjÄ™ komendanta w KroÅ›cienku byÅ‚em wczeÅ›niej na stanowisku zastÄ™pcy, tak wiÄ™c znaÅ‚em wiÄ™kszość czekajÄ…cych mnie zadaÅ„. TrafiÅ‚em na okres, może nie gorÄ…cy, ale na pewno szczególny, intensywnego przygotowywania siÄ™ naszego kraju do wejÅ›cia do Strefy Szengen. PrzeżyliÅ›my w tym czasie dwie ewaluacje przeprowadzone przez unijne komisje ekspertów i byÅ‚ to z pewnoÅ›ciÄ… okres wytężonej pracy. Przygotowania zakoÅ„czyliÅ›my pomyÅ›lnie i w grudniu 2007 roku temat ten zostaÅ‚ zamkniÄ™ty. Obecnie staramy siÄ™ utrzymać istniejÄ…ce standardy, prowadzÄ…c jednoczeÅ›nie intensywne prace na poprawÄ… warunków odpraw podróżnych na przejÅ›ciu granicznym KroÅ›cienko – Smolnica. Uruchomiony zostaÅ‚ terminal odpraw kolejowych a w niedÅ‚ugim czasie rozpocznie pracÄ™ terminal odpraw autobusowych. PozostaÅ‚y w nim do wykonania pewne prace zalecone przez UrzÄ…d Celny i jeżeli nie zajdÄ… nieprzewidziane okolicznoÅ›ci, to z dniem 15 listopada autobusy bÄ™dÄ… już odprawiane w nowym terminalu.

Marek Prorok: W powszechnym przekonaniu zadania Staży Granicznej to przede wszystkim praca na przejściu granicznym a w rzeczywistości tych zadań jest o wiele więcej. Czy może pan pułkownik przybliżyć czytelnikom również te inne zadania?

Robert PÅ‚oszyÅ„ski: Poza obsÅ‚ugÄ… przejÅ›cia granicznego placówka nasza ochrania granicÄ™ paÅ„stwowÄ… Rzeczpospolitej na odcinku 16kilometrów i 360metrów od znaku granicznego 376 do znaku 414. Topografia terenu sprawia, że sprzÄ™t techniczny nie zawsze może być użyty i decydujÄ…ce znaczenie ma u nas czynnik ludzki. Do wiÄ™kszoÅ›ci odcinków „naszej” granicy nie ma dojazdu a wóz obserwacyjny, z uwagi na uksztaÅ‚towanie terenu, nie jest w stanie objąć swojÄ… kamerÄ… caÅ‚ego obserwowanego odcinka, stÄ…d też nasi funkcjonariusze muszÄ…, mówiÄ…c popularnie, wydeptać każdy odcinek ochranianej granicy. Ta szara codzienna i naprawdÄ™ nieÅ‚atwa praca nie jest widoczna dla przeciÄ™tnego mieszkaÅ„ca a wykonywana jest przez caÅ‚Ä… dobÄ™ w każdym dniu, bez wzglÄ™du porÄ™ roku i pogodÄ™. Należy pamiÄ™tać, że granica z UkrainÄ…, którÄ… ochraniamy jest zewnÄ™trznÄ… granicÄ… Unii Europejskiej i jest to bardzo poważne zadanie, które stoi przed caÅ‚Ä… formacjÄ… Straży Granicznej. Praca nasza jest bacznie obserwowana i oceniana również przez liczne agendy unijne.

Marek Prorok: Przejście graniczne to miejsce bardzo korupcjogenne i nie ulega najmniejszej wątpliwości, że obsługa przejścia może być narażona na propozycje korupcyjne. W powszechnej opinii duży stopień skorumpowania panuje wśród funkcjonariuszy służb ukraińskich a jak według pana pułkownika wygląda to wśród funkcjonariuszy granicznych w Krościenku?

Robert Płoszyński: Straż Graniczna przywiązuje do tego najwyższą wagę. Istnieje w naszych strukturach Zarząd Spraw Wewnętrznych, który posiada swoje wydziały zamiejscowe w każdym oddziale Straży Granicznej a w strukturach placówki jest pion operacyjno-śledczy. Stworzone dla obywateli telefony zaufania dają możliwość bezpiecznego kontaktu z tymi służbami. Do tej pory nie było stwierdzonego przypadku aby funkcjonariusz Straży Granicznej, który pracuje tu na placówce w Krościenku był zamieszany lub bezpośrednio oskarżony o przestępstwo korupcyjne. Jest to na pewno powód do zadowolenia.

Marek Prorok: Po wstąpieniu Polski do strefy Szengen pojawił się problem fałszywych dokumentów uprawniających do wjazdu na teren Unii Europejskiej. Jak sprawa ta przedstawia się na przejściu w Krościenku?

Robert PÅ‚oszyÅ„ski: Na naszym przejÅ›ciu sytuacja jest specyficzna, jeżeli chodzi o strukturÄ™ osób odprawianych. Z danych statystycznych za trzy kwartaÅ‚y bieżącego roku wynika, że na bez maÅ‚a półtora miliona odprawionych osób 97% stanowili obywatele polscy a w tylko 3% cudzoziemcy. Dla porównania przez przejÅ›cie w KroÅ›cienku w pierwszej poÅ‚owie roku wjechaÅ‚o do Polski 17 tysiÄ™cy cudzoziemców a w Medyce 217 tysiÄ™cy. Jest to kolosalna różnica, stÄ…d też problem faÅ‚szywych dokumentów wystÄ™puje u nas na mniejszÄ… skalÄ™. W tym roku mieliÅ›my przypadki sfaÅ‚szowanego paszportu litewskiego, faÅ‚szywej wizy francuskiej i wÅ‚oskiego tytuÅ‚u pobytowego. Cudzoziemcy wjeżdżajÄ…cy di Polski przez KroÅ›cienko, to głównie UkraiÅ„cy zamieszkali na terenach przygranicznych, podróżujÄ…cy „na okrÄ…gÅ‚o”.

Marek Prorok: W związku z tym poproszę pana pułkownika o wyjaśnienie następującego problemu. Docierają do nas liczne skargi obywateli ukraińskich. wjeżdżających do Polski na podstawie wizy uzyskanej w polskim przedstawicielstwie dyplomatycznym, na zachowanie funkcjonariuszy Straży Granicznej. Ukraińcy są szczegółowo wypytywani o powody i cele podróży. Czują się szykanowani i nie rozumieją powodów dla których mimo posiadania wizy są zamęczani pytaniami a w niektórych przypadkach nawet zawracani z granicy?

Robert Płoszyński: Wizy wydają nasze przedstawicielstwa na Ukrainie na podstawie wniosków składanych przez osoby ubiegające się. Są różne typy wiz, zależnie od deklarowanego we wniosku celu wjazdu. Służby konsularne nie są w stanie dokonać pełnej weryfikacji składanych wniosków wizowych, dlatego na podstawie właściwych przepisów unijnych zgodność celu wjazdu z posiadaną wizą weryfikuje ostatecznie Straż Graniczna na granicy. Żeby dokonać takiej weryfikacji trzeba zadać kilka pytań, trzeba poprosić o dodatkowe dokumenty. I tak przykładowo osoba posiadająca wizę typu C-05, czyli tak zwaną wizę kulturalną musi legitymować się konkretnym celem wjazdu a nie stwierdzić, że jedzie na zakupy. Może to być zaproszenie do udziału w festiwalu, czy też na rozmowy w domu kultury itp. Musi to być coś, co uzasadni zgodność faktycznego celu wjazdu z posiadaną wizą. Krótko mówiąc otrzymanie wizy nie daje automatycznie niekontrolowanego prawa wjazdu na teren Rzeczpospolitej. To funkcjonariusz Straży Granicznej jest odpowiedzialny za zweryfikowanie celu wjazdu i jego działanie nie ma nic wspólnego z szykanami a wynika z obowiązujących procedur.

Marek Prorok: W ostatnim czasie obserwujemy pewien spadek ruchu na drogowym przejÅ›ciu granicznym KroÅ›cienko – Smolnica, czy w przypadku utrzymywania siÄ™ takiej tendencji zaistnieje niebezpieczeÅ„stwo ograniczenia zatrudnienia pracowników obsÅ‚ugujÄ…cych przejÅ›cie?

Robert Płoszyński: Ne możemy tu mówić o spadku ruchu, może raczej o zmniejszeniu się kolejek, bo jeżeli chodzi o ilość odprawianych samochodów to praktycznie nie uległa ona zmianie. Ostatniej nocy, podczas dwunastogodzinnej zmiany, zostało odprawionych ponad 600 pojazdów, jest to nadal ogromna ilość. Porównując pierwsze półrocze bieżącego roku do analogicznego okresu w roku poprzednim to zanotowaliśmy niewielki spadek z 6200 do 5800 osób odprawianych na dobę. Było to głównie wynikiem perturbacji związanych z protestem Służby Celnej.

Marek Prorok: W najbliższym czasie zostanÄ… wprowadzone w życie nowe przepisy celne ograniczajÄ…ce, miÄ™dzy innym, dozwolonÄ… ilość przywożonych papierosów. Czy w zwiÄ…zku z tym nie pojawi siÄ™ wiÄ™ksza ilość prób przemytu papierosów przez tak zwanÄ… „zielonÄ… granicÄ™”?

Robert PÅ‚oszyÅ„ski: W ubiegÅ‚ym roku odnotowaliÅ›my trzy próby przemytu papierosów przez „zielonÄ… granicÄ™” w tym roku, jak dotychczas, jednÄ… duża próbÄ™ przemytu 400 kartonów papierosów. Nie ukrywam, że takie zagrożenie zawsze istniaÅ‚o i nadal istnieje. Liczymy siÄ™ z tym, że po wprowadzeniu tych ograniczeÅ„ może dojść do nasilenia tego zjawiska na „zielonej granicy”. Teren na którym pracujemy nie zachÄ™ca wprawdzie do dokonywania tego typu przestÄ™pstw, ale poważnie bierzemy pod uwagÄ™ takie możliwoÅ›ci.

Marek Prorok: Istnieją plany wprowadzenia pewnych zmian w systemie odpraw granicznych na przejściu w Krościenku. Na czym będą one polegały? Czy mógłby pan pułkownik przybliżyć czytelnikom przygotowywane rozwiązania?

Robert PÅ‚oszyÅ„ski: Tak, dla uÅ‚atwienia i przyÅ›pieszenia przekraczania granicy planujemy wprowadzenie odpraw na zasadzie „one stop” czyli mówiÄ…c po polsku „jednego zatrzymania”. Podróżny podjeżdżajÄ…cy do polskiej odprawy granicznej zatrzymuje siÄ™ do odprawy paszportowej i przekazuje dokumenty funkcjonariuszowi Straży Granicznej. Funkcjonariusz po dokonaniu swoich czynnoÅ›ci nie zwraca dokumentów podróżnemu celem podjechania do odprawy celnej, ale przekazuje je celnikowi, który dokonuje odprawy celnej w tym samym miejscu. Tak wiÄ™c peÅ‚na odprawa graniczna zostanie dokonana przy jednym zatrzymaniu, bez koniecznoÅ›ci podjeżdżania. Aby ten system mógÅ‚ funkcjonować konieczna jest pewna modernizacja infrastruktury przejÅ›cia. ZostaÅ‚ powoÅ‚any specjalny zespół koordynacyjny zÅ‚ożony z przedstawicieli wszystkich zainteresowanych sÅ‚użb, w tym sÅ‚użb wojewody, który zapoznaÅ‚ siÄ™ na miejscu z tym problemem. Zakres koniecznych przeróbek zostaÅ‚ okreÅ›lony i możliwa jest jego realizacja stosunkowo niewielkim kosztem. Bezspornym efektem wprowadzenie tego rozwiÄ…zania bÄ™dzie skrócenie czasu odprawy granicznej.

Marek Prorok: Serdecznie dziękuję za rozmowę.

Robert Płoszyński: Ja również dziękuję.


Rozmawiał Marek Prorok


adres tego artyku³u: http://www.naszepo³oniny.pl/articles.php?id=426