:: [Nr 12/72] SÅ‚abe lanie wody w Lesku
Artyku³ dodany przez: Redakcja (2008-11-19 15:06:34)

Lesko od zawsze miało problemy z wodą, rzecz jasna tą dostarczaną do domów i gospodarstw. Miasto korzystało z dwóch ujęć na rzece San. Dobrą stroną takiego rozwiązania była niezależność miasta od dostawców wody dyktujących ceny, złą stroną uzależnienie poboru wody od kaprysów pogody. Minione lato pokazało dobitnie co to znaczy pobieranie wody bezpośrednio z rzeki. Powódź spowodowała zamulenie i zanieczyszczenie ujęcia i pozbawiła Lesko wody na kilka dni. To niestety będzie się powtarzać.
Tymczasem Ustrzyki Dolne takich problemów nie znają już od lat. Woda cieknie z ustrzyckich kranów nieprzerwanie, bo Ustrzyki pobierają ją do swojej stacji uzdatniania z zalewu solińskiego. Zalew nie wyleje, zalew przynajmniej w najbliższych dziesiątkach lat nie wyschnie.


Co z tego wynika. Ano to, że ustrzyckie ujęcie ma bardzo duże rezerwy. Lesko mogłoby dołączyć się do tego ujęcia bez problemów i nigdy nie narzekać na brak wody. Czego tego nie robi, postaramy się dowiedzieć niebawem. Nie przypuszczamy, że przyczyna mogą tu być jakieś wzajemne animozje. Ujęcie wody i stacja uzdatniania należą do Ustrzyk ale przecież zalew leży na terenie powiatu leskiego, więc nie powinno być problemu.



adres tego artyku³u: http://www.naszepo³oniny.pl/articles.php?id=414