:: [Nr 6/66] Gazeta straciła zęby
Artyku³ dodany przez: Redakcja (2008-07-07 17:16:12)

Coraz częściej spotykam siÄ™ z opiniami, że „PoÅ‚oniny” zatraciÅ‚y swój dawny styl i zaciÄ™cie. StajÄ… siÄ™ coraz bardziej lukrem, w którym nurzajÄ… siÄ™ wÅ‚adze samorzÄ…dowe gminy i powiatu. Ba mówi siÄ™ wrÄ™cz o „PoÅ‚oninach” jako „Gazecie Bieszczadzkiej” bis. Gazecie, której zdaniem respondentów głównym celem jest gloryfikacja ludzi sprawujÄ…cych obecnie wÅ‚adzÄ™. W tym miejscu muszÄ™ przyznać, że przynajmniej w części trudno jest siÄ™ z tymi opiniami nie zgodzić. Sam odnoszÄ™ wrażenie, że w jakimÅ› tam stopniu zaczÄ™liÅ›my siÄ™ od czytelnika odsuwać, bagatelizować jego problemy, podejmujÄ…c siÄ™ tematów wÅ‚aÅ›nie z punktu widzenia tego czytelnika maÅ‚o istotnych, nie oddajÄ…cych rzeczywistoÅ›ci w jakiej gazeta siÄ™ porusza. Tak zwana gloryfikacja wÅ‚adzy zdaniem naszych lokutorów ma siÄ™ wyrażać nieustannym opisywaniem dokonaÅ„ tejże wÅ‚adzy, jej planami na przyszÅ‚ość et cetera. A nie tego od „PoÅ‚onin” siÄ™ oczekuje. Gazeta nie może być li tylko kronikÄ… odbytych wydarzeÅ„ lub tych, które w przyszÅ‚oÅ›ci majÄ… siÄ™ odbyć. Staje siÄ™ przez to maÅ‚o interesujÄ…ca i maÅ‚o strawna. W wiÄ™kszym niż dotychczas stopniu powinna zajmować siÄ™ nawet drobnymi problemami „Kowalskiego”, przez co stanie siÄ™ dla niego jego gazetÄ…, w której bÄ™dÄ… miaÅ‚y odzwierciedlenie i jego problemy.
Wyczucie, takt ale też sarkazm to podstawowe atrybuty, które powinny być wyznacznikiem dla piszących w :Połoninach:. Nie głaskanie rządzących na każdym kroku a wytykanie im błędów przy każdej okazji. Z drugiej strony gazeta nie może też poddawać się presji czytelników bo może popaść w skrajność przez co zatraci swoją wiarygodność.
W tej sytuacji pisanie w „PoÅ‚oninach” jest bardzo trudne. CaÅ‚y czas trzeba zachować balans. Robić to jednak tak by nie posÄ…dzono nas o siedzenie okrakiem na barykadzie. Zadanie trudne, wymagajÄ…ce od nas wielkiej starannoÅ›ci w tym co robimy i zachowania obiektywizmu, Po paru latach przerwy wróciÅ‚em do pisania w „PoÅ‚oninach”. WróciÅ‚em Å›wiadomie, zdajÄ…c sobie jednak sprawÄ™ z tego, że pisanie w gazecie prywatnej daje dużo wiÄ™cej satysfakcji i możliwoÅ›ci niż w innej ale też nakÅ‚ada na piszÄ…cego dużo wiÄ™cej obowiÄ…zków wynikajÄ…cych z przygotowania rzetelnego materiaÅ‚u. MateriaÅ‚u, po przeczytaniu którego nikt nie bÄ™dzie mógÅ‚ posÄ…dzić go o stronniczość.

Andrzej Kotowicz


adres tego artyku³u: http://www.naszepo³oniny.pl/articles.php?id=306