:: [Nr 5/55] Moim zdaniem
Artyku³ dodany przez: Redakcja (2007-07-07 14:30:31)

WÄ…tpliwa satysfakcja

Trzy lata temu w trakcie sesji rady powiatu bieszczadzkiego dyrektor szpitala Robert Roczniak przedstawiał radnym swojego nowego zastępcę Sabinę Ostrowską. Jak powiedział dyrektor Roczniak, Pani Ostrowska jest wybitnym specjalistą od spraw oddłużania szpitali. Kilka tygodni wcześniej rozmawiałem z dyrektorką szpitala w Lesku przy okazji zbierania materiałów do artykułu. Powiedziała mi ona o swojej zastępczyni , która przez dwa miesiące jej nieobecności nieomal rozłożyła na łopatki tamtejszy szpital. Podobne zdanie usłyszałem w leskim starostwie. Tą zastępczynią była Pani Sabina Ostrowska. W Lesku pozbyto się jej w trybie natychmiastowym. Byłem więc ogromnie zdziwiony gdy osobę tą przedstawiono jako uzdrowiciela finansów ustrzyckiego szpitala. Uważałem też za swój obowiązek poinformować radę o tych faktach , by być może ostrzec przed błędem jaki się w Ustrzykach popełnia. Miałem moralne prawo do tego ponieważ , po pierwsze byłem radnym, którego obowiązkiem jest dbać o dobro powiatu i wszystkich jednostek organizacyjnych, które mu podlegają. Po drugie w Radzie Społecznej SP ZOZ reprezentowałem Wojewodę Podkarpackiego.
Niestety w trakcie tamtej sesji – poza pewnymi wyjÄ…tkami-nie znalazÅ‚em zrozumienia. ZresztÄ… rada i tak w sprawie decyzji o zatrudnieniu Pani Ostrowskiej nic nie mogÅ‚a zrobić, bowiem zatrudniaÅ‚ jÄ… osobiÅ›cie i na swojÄ… odpowiedzialność dyrektor Robert Roczniak. Szpital w tamtym czasie miaÅ‚ spore dÅ‚ugi jednak przychody i koszty bilansowaÅ‚y siÄ™ praktycznie na zero. Zadaniem nowej zastÄ™pczyni byÅ‚o wiÄ™c zniwelowanie tego dÅ‚ugu, przynajmniej tak mi siÄ™ wydawaÅ‚o. Dodam tylko na marginesie , że znajomi z leskiego starostwa żartobliwie gratulowali mi tego transferu. Cieszyli siÄ™ z podrzucenia nam tego „kukuÅ‚czego jajka”.
Praca nowej zastÄ™pczyni już w niedÅ‚ugim czasie zaczęła przynosić „efekty”. BilansujÄ…cy siÄ™ na zero szpital w Ustrzykach zaczÄ…Å‚ robić bokami. W pierwszym roku dziaÅ‚ania nowej zastÄ™pczyni straty miesiÄ™czne zaczęły przekraczać 50 tysiÄ™cy zÅ‚, w drugim roku 100 tysiÄ™cy, by w roku 2007 przekroczyć magicznÄ… liczbÄ™ 200 tysiÄ™cy czyli ponad 2,5 mln zÅ‚ w skali roku. To podziwu godna umiejÄ™tność eksperta od spraw oddÅ‚użania Sabiny Ostrowskiej. Na jednej z pierwszych tegorocznych sesji rady powiatu poruszano sprawÄ™ tragicznej sytuacji w szpitalu. Ponownie zabraÅ‚em gÅ‚os. StwierdziÅ‚em, że pani Ostrowska faktycznie jest wybitnÄ… specjalistkÄ… od ratowania finansów ZOZ, tyle że nie publicznego, a prywatnego swego obecnego partnera. Prowadzi on niepubliczny ZOZ w Sanoku, a likwidacja szpitala w Ustrzykach na pewno przyczyniÅ‚a by mu klientów. Dobrze , że po zmianie wÅ‚adzy w starostwie dostrzeżono potrzebÄ™ radykalnych zmian w szpitalu. Faworyt poprzedniej Pani starosty Ewy SudoÅ‚ , Robert Roczniak odchodzi. Do ostatniej jednak chwili nie zwolniÅ‚ swojej ulubienicy. Na szczęście ta poszÅ‚a na kolejny urlop wychowawczy, bo trzeba dodać, że w trakcie tej w sumie krótkiej pracy w Ustrzykach byÅ‚ to jej drugi urlop wychowawczy. Rodzi siÄ™ pytanie kiedy wÅ‚aÅ›ciwie miaÅ‚a czas na pracÄ™ i czy to nie jest w sumie dobrze , że miaÅ‚a takie przerwy bo może w innym razie szpital kumulowaÅ‚ by 500 tysiÄ™cy zÅ‚ miesiÄ™cznych strat.
To, że w szpitalu działo się źle było też widać w trakcie spotkań Rady Społecznej SP ZOZ. Jednak Rada bezwolnie popierała każde działanie dyrekcji. Przedstawicielka gminy Czarna była pełna zachwytu dla poczynań dyrekcji, przy okazji nie wiedzieć czemu z ogniem w oczach i ekstazą wielbiła wójta Czarnej Władysława Podrazę. W gruncie rzeczy jedynie szpitalni związkowcy i to nie wszyscy mówili z troską o przyszłość szpitala. Także przedstawiciel gminy Ustrzyki radny z Ropienki potrafił mieć swoje zdanie. Pani Ostrowska miast dokumentów przynosiła na te spotkania moje krytyczne artykuły, zaś dyrektor Roczniak nigdy nie wyraził mi zgody na dziennikarską rozmowę.
Kielich goryczy przelany został w chwili gdy cała Rada Społeczna została przez starostę i dyrekcje oszukana. Przedstawiono nam program restrukturyzacji szpitala, który nie zawierał słowa o grupowych zwolnieniach. Pytany często przez pielęgniarki , czy to prawda , że będą zwolnienia biłem się w piersi twierdząc, że nie. Miałem bowiem w ręku projekt, który był zarazem programem naprawczym sytuacji finansowej szpitala. O święta naiwności. Oczy otworzył mi pewien działacz związkowy ze szpitala. Zadzwonił do mnie i powiedział, że opowiadam bzdury bo on ma przed sobą projekt restrukturyzacji, który mówi o zwolnieniach. Pojechałem do niego i okazało się , że to on mówi prawdę.
To poderwało całkowicie moją wiarę w uczciwe intencje działania starosty i dyrekcji szpitala. Zrobiono ze mnie i pozostałych członków rady przysłowiowego wała. Natychmiast napisałem do wojewody rezygnację z udziału w Radzie z pełnym uzasadnieniem. Oczywiście kopię otrzymała starosta Ewa Sudoł. Miała więc czyste sumienie, ale też i wiedzę, że szpital zmierza ku zagładzie. Jeśli nie przyjdzie otrzeźwienie to już niebawem karetki wozić nas będą do Leska , czy Sanoka.
Otrzeźwienie na szczęście przyszÅ‚o. CaÅ‚e szczęście , że o tragicznej sytuacji napisaÅ‚a „Gazeta Bieszczadzka” . Gdy PoÅ‚oniny piszÄ… , że czarne jest czarne to wÅ‚adza i tak ma to gdzieÅ› bo w „rzÄ…dowej” jak raz piszÄ… , że czarne to jednak biaÅ‚e. Tym razem staÅ‚o siÄ™ inaczej. RzÄ…dowa napisaÅ‚o ostro i lawina ruszyÅ‚a. Tym razem to PoÅ‚oniny daÅ‚y miejsce na wyjaÅ›nienia dyrektora Roczniaka, co nie znaczy, że jesteÅ›my mu skÅ‚onni uwierzyć. Prokuratura bada sprawÄ™, byÅ‚a kontrola wewnÄ™trzna starostwa, bÄ™dzie NFZ-u. Co ważne sÄ… już nowi dyrektorzy,. Rodzi siÄ™ jednak pytanie, czy musiaÅ‚o do tego dojść. Można byÅ‚o- jeÅ›li siÄ™ nie wierzyÅ‚o Stebnickiemu- odwiedzić Lesko i popytać samemu jak to jest z PaniÄ… dyrektor OstrowskÄ…. Można byÅ‚o zareagować już po roku. SzÅ‚o siÄ™ w zaparte i dopiero zmiana starosty spowodowaÅ‚a rewolucjÄ™. DziÅ› od swego faworyta odcięła siÄ™ w mediach nawet Pani Ewa SudoÅ‚ . Szkoda , że dopiero w chwili gdy zaczęło już mocno Å›mierdzieć.
A ja co? Powinienem mieć satysfakcje. Mimo tego wcale jej nie mam.

Wiesław Stebnicki


adres tego artyku³u: http://www.naszepo³oniny.pl/articles.php?id=192