:: [8/120] Bolesław Flak - odcięty od działki
Artyku³ dodany przez: Redakcja (2011-07-06 08:16:28)

Bolesław Flak podobnie jak wielu mieszkańców Ustrzyk przyjechał tu w ramach wymiany odcinków granicznych miedzy Polska a ZSRR w 1951 roku.


Od kilkudziesięciu lat uprawiał działkę za potokiem Równianka leżącą naprzeciw jego domu przy ulicy 1-Maja 31. Gdy odstąpił jej część leżącą pomiędzy drogą, a rzeką nie przypuszczał nawet, że po czasie zostanie praktycznie odcięty od działki leżącej za potokiem.

Powódź stulecia

Rok 1980 byÅ‚ wyjÄ…tkowo deszczowy. LaÅ‚o caÅ‚y czerwiec i lipiec. Na dodatek laÅ‚o na tyle mocno, że nawet te maÅ‚e rzeczki i potoki porobiÅ‚y sporo szkód. To w tym roku zostaÅ‚ zerwany most w Olszanicy na głównej drodze krajowej z Ustrzyk do Sanoka. Potok Równianka także zaszalaÅ‚ podmywajÄ…c miÄ™dzy innymi drogÄ™ krajowÄ… z Sanoka do Ustrzyk naprzeciw BolesÅ‚awa Flaka. By nie doszÅ‚o do jej zamkniÄ™cia koniecznym byÅ‚o umocnienie powstaÅ‚ego osuwiska. Nikt z Flakiem o tym nie rozmawiaÅ‚, aż do dnia kiedy ten ze swojego okna zobaczyÅ‚ sprzÄ™t budowlany szykujÄ…cy siÄ™ do likwidacji osuwiska. –Panowie, przecież to jest moja wÅ‚asność. Jak możecie przystÄ™pować do robót nie pytajÄ…c mnie o zgodÄ™- powiedziaÅ‚ Flak do przybyÅ‚ych robotników. KierujÄ…cy grupÄ… Pan Piziura wstrzymaÅ‚ roboty. Powiadomiono UrzÄ…d Miasta i oddziaÅ‚ Dróg publicznych z Sanoka. W rozmowie uczestniczyÅ‚ też przedstawiciel UrzÄ™du Wojewódzkiego i Naczelnik Miasta MieczysÅ‚aw Podkowski. DosÅ‚ownie w ciÄ…gu godziny doszÅ‚o do porozumienia, dowodem na to jest treść sporzÄ…dzonej wtedy notatki. „OÅ›wiadczam, że wyrażam zgodÄ™ na wczeÅ›niejsze wejÅ›cie z robotami dot. regulacji rzek Równianka i Strwiąż na mojÄ… dziaÅ‚kÄ™ poÅ‚ożonÄ… w Ustrzykach, przy ul. 1-go Maja, nr 310, przed nabyciem gruntu. JednoczeÅ›nie zastrzegam sobie; wypÅ‚atÄ™ odszkodowania, zabezpieczenie brzegu od strony dziaÅ‚ki, dojÅ›cie- schodki od strony drogi oraz dojazd od strony ul. Korczaka”. Tak wiÄ™c jeszcze w tym samym dniu przystÄ…piono do robót. Flak widziaÅ‚ potrzebÄ™ takich robót, dlatego poszedÅ‚ im na rÄ™kÄ™. Druga strona też wywiÄ…zaÅ‚a siÄ™ ze swoich zobowiÄ…zaÅ„. PieniÄ…dze wypÅ‚acono, schody po skarpie zrobiono, pomogli przy budowie kÅ‚adki przez potok, zrobili utwardzony dojazd od strony ul. Korczaka. Na pytanie drogowców czego jeszcze od nich oczekuje, odparÅ‚, że to wystarczy.

Drogowcy po zakończeniu robót postawili betonową barierkę bo było to miejsce niebezpieczne. Do rzeki wpadła Wołga, a jej pasażer poniósł śmierć, także inni kierowcy cudem uniknęli podobnego wypadku. Drogowcy pozostawili w betonowej barierce przejście na działkę. Wszystko więc było zgodnie z umową i w jak najlepszym porządku.

Po transformacji nikt umów nie dotrzymał

W latach dziewięćdziesiÄ…tych, ruch na tej trasie rósÅ‚ coraz bardziej, ale to nie przeszkadzaÅ‚o Flakowi i rodzinie. Dla nich ważne byÅ‚o, że bariera nie stanowiÅ‚a przeszkody. Jednak po którymÅ› z kolei remoncie drogi, gdy powstaÅ‚a „autostrada” jak z ironiÄ… mówi BolesÅ‚aw Flak, miejsce betonowej barierki zajęła metalowa, dużo od niej wyższa, na dodatek bez przejÅ›cia.


Od tej pory Flakowie, bo tylko oni maja tam dziaÅ‚kÄ™, musieli codziennie przekraczać sporej wysokoÅ›ci barierkÄ™. –Kiedy jeszcze nie przekroczyÅ‚em siedemdziesiÄ…tki jakoÅ› sobie radziÅ‚em. RadziÅ‚a też sobie żona i syn. Jednak lat nam nie ubywa, żona przeszÅ‚a poważnÄ… operacjÄ™, syn miaÅ‚ poważny wypadek. Barierka staÅ‚a siÄ™ wiÄ™c dla nas coraz poważniejszÄ… przeszkodÄ…. A przecież spÄ™dzamy tam praktycznie caÅ‚y wolny czas. DziaÅ‚ka to dla nas ziemniaki, warzywa, owoce, jajka, miód. DziaÅ‚ka to dla nas emerytów poważne źródÅ‚o caÅ‚orocznego utrzymania. Flak nie zamierzaÅ‚ czekać. ZwróciÅ‚ siÄ™ z pismem do dyrektora rzeszowskiego oddziaÅ‚u GDDKiA WiesÅ‚awa Kaczora. –Obecnie jest już droga krajowa i sÄ… bariery metalowe na caÅ‚ej dÅ‚ugoÅ›ci. W tej chwili jestem już w starszym wieku lat 75 i ciężko mi przez niÄ… przechodzić.


Powiedziano mi by pisać do Dyrektora to zrobi siÄ™ przerwÄ™, tak by byÅ‚o można przejść. Czekam na to już trzy lata i nie mogÄ™ siÄ™ doczekać”. Na odpowiedź nie czekaÅ‚ dÅ‚ugo. PrzyszÅ‚a w poÅ‚owie października 2009 roku. GDDKiA odpowiedziaÅ‚a- IstniejÄ…ce zejÅ›cie po skarpie (schodki), jak również kÅ‚adka nad potokiem, nie odpowiadajÄ… warunkom technicznym i sÄ… w zÅ‚ym stanie technicznym. W zwiÄ…zku z powyższym tut. oddziaÅ‚ nie może wykonać przerwy w barierze ochronnej, gdyż nie może dopuÅ›cić do powstania zagrożenia jakie stwarza poruszanie siÄ™ po przedmiotowym zejÅ›ciu i kÅ‚adce” Podziwu godna troska. Schody i kÅ‚adkÄ™ robiÅ‚ oddziaÅ‚ dróg publicznych w Sanoku, czyli obecna GDDKiA. Wtedy byÅ‚o cacy, dziÅ› jest już be. Nieważne, że Flak z rodzinÄ… korzysta z nich już ponad trzydzieÅ›ci lat. Nieważne, że codziennie wielokrotnie pokonuje ruchliwÄ… drogÄ™. Nieważne, że najwiÄ™kszym zagrożeniem jest rzeczona bariera. Ważne, że jednym urzÄ™dniczym pociÄ…gniÄ™ciem pozbyto siÄ™ upierdliwego petenta. W Å‚eb wzięły obietnice jakie na piÅ›mie skÅ‚adano Flakowi. TÅ‚umaczy siÄ™ mu, że barierki nie można przedzielić bo może dojść do wypadku takiego jak miaÅ‚ Kubica. Szuka siÄ™ przeróżnych pierdoÅ‚owatych wytÅ‚umaczeÅ„, byle tylko uniknąć wysÅ‚ania na kilka godzin ekipy i uczciwego zaÅ‚atwienia sprawy. Z pomocÄ… Flakowi przyszedÅ‚ także burmistrz SuÅ‚uja. SprowadziÅ‚ komisjÄ™, sam byÅ‚ na miejscu gdy przyjechaÅ‚a. Jednak i on dostaÅ‚ odpowiedź podobnÄ… jak Flak. Znów powoÅ‚ywano siÄ™ na bezpieczeÅ„stwo Flaków na schodkach i kÅ‚adce. Zapominano o najwiÄ™kszym zagrożeniu, czyli wysokiej barierce.

Ostatnie podejście

Po raz ostatni sprawÄ™ rozpatrywano 3 marca 2011 roku. Znów zjechaÅ‚a komisja, byÅ‚y wÅ‚adze miasta. SporzÄ…dzono odpowiednia notatkÄ™. W niej przedstawiciel GDDKiA wypisaÅ‚ żądania Flaka i pojechaÅ‚ do Rzeszowa. Odpowiedź przyszÅ‚a niebawem, jakiej treÅ›ci, ano wiadomo -„IstniejÄ…ce zejÅ›cie po skarpie zlokalizowane w pasie drogowym drogi krajowej nr 84 oraz częściowo w pasie wodnym… nie odpowiadajÄ… warunkom technicznym, co stanowi zagrożenie dla Pana Flak, ale również dla osób postronnych. W zwiÄ…zku z powyższym zarzÄ…dca drogi nie może przychylić siÄ™ do wniosku”.


Flak siÄ™ zastanawia co miaÅ‚y by tam robić osoby postronne skoro dziaÅ‚ka jest ze wszystkich stron ogrodzona. GórÄ… biegnÄ… tory wiÄ™c co miaÅ‚by robić tam ktokolwiek inny. Moja rozmowa z dyrekcjÄ… w Rzeszowie ma podobny przebieg. DowiadujÄ™ siÄ™ jedynie, że BolesÅ‚aw Flak musiaÅ‚ by wystÄ…pić o zgodÄ™ na remont schodów i kÅ‚adki. Wykonać dokumentacjÄ™ technicznÄ… na te elementy. Rzecz jasna zakupić odpowiednie materiaÅ‚y budowlane, specjalistyczny sprzÄ™t budowlany i mostowy i przystÄ…pić do robót. Wtedy po sprawdzeniu przez swoich specjalistów GDDKiA mogÅ‚a by siÄ™ ewentualnie przychylić do proÅ›by Flaka. Jestem budowlaÅ„cem choć od pewnego czasu poza zawodem, jednak potrafiÄ™ w przybliżeniu obliczyć koszt takiej inwestycji. DoszÅ‚a by jeszcze zgoda na częściowe zamkniÄ™cie ruchu drogowego na drodze krajowej. Suma summarum kosztowaÅ‚o by to okoÅ‚o trzydziestu tysiÄ™cy zÅ‚otych. By to siÄ™ zwróciÅ‚o Flakom musieli by sadzić ziemniaki na swojej dziaÅ‚ce i zbierać jajka przez jakieÅ› 50 lat. Bowiem z renty tej inwestycji zrealizować nie potrafi. Na zakoÅ„czenie BolesÅ‚aw Flak mówi –Czasami myÅ›lÄ™, czy warto komuÅ› kiedykolwiek iść na rÄ™kÄ™. BiorÄ…c pod uwagÄ™ mojÄ… sprawÄ™, dochodzÄ™ do wniosku, że moja zgoda na oddanie dziaÅ‚ki podjÄ™ta w ciÄ…gu godziny byÅ‚a chyba bÅ‚Ä™dem.

Wiesław Stebnicki


adres tego artyku³u: http://www.naszepo³oniny.pl/articles.php?id=1352