:: [16/109] Polityczna rejterada Ewy Sudoł
Artyku³ dodany przez: Redakcja (2010-11-14 11:21:06)

Nie tak dawno temu pisaliÅ›my w „PoÅ‚oninach” o przymiarkach jakie czyniÄ… partie polityczne, lokalne stowarzyszenia i Komitety Wyborcze w doborze kandydatów na swoje listy wyborcze. PisaliÅ›my też o tym jak wielkÄ… tajemnicÄ… otacza siÄ™ tym razem kompletowanie list. Nagle okazaÅ‚o siÄ™, że doszÅ‚o w mieÅ›cie do wielkiego politycznego transferu. Ewa SudoÅ‚ pracujÄ…ca obecnie w nadleÅ›nictwie, a jeszcze nie tak dawno bieszczadzki starosta „podziÄ™kowaÅ‚a” swojej dotychczasowej partii , czyli Platformie Obywatelskiej za przynależność. Wprawdzie nie wstÄ…piÅ‚a do PiS ale startuje z listy tej partii do Sejmiku SamorzÄ…dowego Województwa Podkarpackiego. Jak powiedziaÅ‚a PoÅ‚oninom PO odeszÅ‚a od swoich pierwotnych zaÅ‚ożeÅ„ w sposób na tyle znaczny, że nie może siÄ™ już z tÄ… partiÄ… identyfikować. Pani Ewie leży na sercu sprawa lasów PaÅ„stwowych, które PO chce reformować w sposób odbiegajÄ…cy od stanowiska pracowników Lasów. Nie podoba siÄ™ też jej coraz bardziej restrykcyjna polityka podatkowa i likwidacja wielu ulg podatkowych jej dotychczasowej partii. JeÅ›li dostaÅ‚a by siÄ™ do Sejmiku- a startuje z czwartego miejsca listy- chciaÅ‚a by siÄ™ zajÄ…c także sprawami lecznictwa specjalistycznego na Podkarpaciu. W czasie choroby jej najbliższej osoby przeszÅ‚a swoistÄ… traumÄ™ , napotykajÄ…c mur bezdusznoÅ›ci w palcówkach sÅ‚użby zdrowia. Osoby ciężko chore wożone sÄ… do odlegÅ‚ych placówek leczniczych, gdy tymczasem powinny być w takich chwilach jak najbliżej rodziny. Szczególnie ważne jest to przy leczeniu maÅ‚ych dzieci. Dlatego też tym sprawom poÅ›wiÄ™ciÅ‚a by wiele miejsca w swojej pracy samorzÄ…dowej.


Polityczne transfery nie zawsze kończą się powodzeniem, a często nienawiść w kontaktach z dawnymi politycznymi przyjaciółmi. Ewa Sudoł zaryzykowała. Nie podoba się ta decyzja miejscowemu PO. To PO będzie najprawdopodobniej rządzić w Polsce po przyszłorocznych wyborach parlamentarnych . Tak więc może się okazać, że ta wolta nawet w wypadku wyborczego sukcesu nie uczyni możliwości Ewy Sudoł zbyt wielkimi.

Jest jeszcze jedna sprawa, o której warto wspomnieć. Powiat Bieszczadzki od lat stara się mieć swojego przedstawiciela w Sejmiku Samorządowym. Przez jakiś czas funkcję tą pełnił Andrzej Jurek z SLD. Dziś Andrzej Jurek zajmuje drugą wysoka pozycję na liście SLD, ze sporymi szansami na sukces. Po to by zwiększyć szanse Jurka ze swojego kandydata zrezygnowało miejscowe PO, za co im chwała. Start Ewy Sudoł spowoduje rozłożenie głosów i być może znów pozostaniemy bez radnego w Sejmiku. Było by szkoda, choć w gruncie rzeczy nikt nie może nikomu zabronić wyborczej walki.

Wiesław Stebnicki


adres tego artyku³u: http://www.naszepo³oniny.pl/articles.php?id=1149